Podobnie jak w szelfach, głębokość osadu na skłonach może sięgać 20 000 stóp. Czasem pod działaniem prądów zawiesinowych (turbidity current) rusza lawina i nie zestalony osad osuwa się w głębię większą niż Kanion Colorado: najwidoczniej jednak silne prądy zawiesinowe — niby rzeki podmorskie — przepychają takie kaniony. W morzu odbywa się więc ciągłe przemieszczanie minerałów z lądu. Niekiedy wędrują one w postaci kamyków, jak diamenty wydobywane przez nurków przy brzegach zachodnioafrykańskich lub samorodki złota, wypłukiwane z osadów aluwialnych względnie lodowcowych (jak w złożach okruchowych Klondike) j i unoszone do morza przez rzeki.