Chcąc potraktować kulę bilardową bardziej realistycznie ujmujemy ją jako newtonowskie ciało sztywne — z wieloma zastrzeżeniami. Przede wszystkim kula ta nie jest całkiem sztywna… Nawet jeśli jest z prawdziwej kości słoniowej — lub nawet gdyby ją zrobiono z takiej stali jak łożysko kulkowe — można ją skomprymować i zniekształcić, pod warunkiem że posłużymy się ogromnymi siłami. Oglądając ją pod mikroskopem przekonamy się, że nie odgranicza jej gładka powierzchnia geometryczna. Teoria atomowa powie nam, że kula bilardowa składa się z cząstek (Punktów masy czy ciał sztywnych) pooddzielanych wolnymi obszarami i znajdujących się (wszystkie) w gwałtownym ruchu.