Walterowi Baade również z obserwatorium na Mount Wilson, udało się sfotografować centrum Andromedy i towarzyszące warkocze z tak dużą siłą rozdzielczą, że wyodrębnił na zdjęciach pojedyncze gwiazdy. Obecnie wiadomo, że Andromeda i niezliczone inne mgławice spiralne składają się każda z miliardów gwiazd, takich jak nasze Słońce lub większych. To, w czym kiedyś dopatrywano się świetlistego wiru kosmicznego pyłu, okazało się wyspiarskim wszechświatem. Jego gwiazd tylko z racji oddalenia od obserwatora nie dostrzega się z oddzielna, lecz stopione w jedną, nikłą poświatę.