W oceanie oddziaływanie siły Coriolisa stanowi fragment mechanizmu, dzięki któremu kula ziemska jest skomplikowaną aparaturą regulującą warunki bytowania, aczkolwiek sama może się nam wydawać zupełnie wyzuta z wszelkiej regularności: od niej zależy, czy chłopom obrodzą pola; czy uderzy huragan w okolicę, czy floty rybackie znajdą rybę i czy tratwa Kon-Tiki podryfuje na Wyspy Wielkanocne. Innymi słowy, zasadniczo pod panowaniem tej aparatury są również ruchy prądów oceanicznych, nierozerwalnie powiązane z prądami w atmosferze, a więc z klimatem. Pewni swego oceanografowie powiadają, że do długofalowego prognozowania pogody bardziej ścisłych informacji dostarczają oceany niż radiosondy wysyłane w balonach.