Jednakże w XX wieku naukowcy zaczęli kwestionować to tak prawdopodobne wytłumaczenie, ponieważ migracja z Azji do Ameryki i vice versa obejmowała nie tylko przedsiębiorcze istoty ludzkie, lecz także przemieszczające się zwierzęta i rośliny. Nie bardzo to pasowało do koncepcji stosunkowo wąskiej grobli. Geologowie są dziś raczej skłonni przypuszczać, że Stary i Nowy Świat połączone były szerokim masywem, który leży teraz pod wodą po obu stronach Cieśniny Beringa.Na południe od Cieśniny mamy Morze Beringa. Jego dno stanowi jeden z najbardziej płaskich i wygładzonych terenów na całej kuli ziemskiej. Skłonem, który nie przekracza trzech do czterech cali na milę, dno Morza Beringa sięga na południu aż po linię łączącą Unimak na Aleutach z Przylądkiem Nawarina .