Hubble wnioskował wprost z obserwacji, ale w tym samym czasie do takiej samej konkluzji dochodzili matematycy. W roku 1922 matematyk rosyjski A. Friedmann skontrolował einsteinowski model wszechświata i wykrył, że obserwowaną ucieczkę można by wytłumaczyć bez wprowadzania ujemnego ciśnienia, czyli odpychania kosmicznego. Friedmann zachował bez zmiany pierwotne ogólne równania grawitacji, natomiast dopuścił zmienność krzywizny w czasie. Niezależnie od niego i od siebie wzajem prace teoretyczne prowadzili wtedy nad tą kwestią również ksiądz Lemaitre w Belgii, Robertson i Tolman w Stanach Zjednoczonych i sir Arthur Eddington w Wielkiej Brytanii; wszyscy zgodnie doszli do wniosku, że wszechświat się rozszerza.