Teoretyk kosmolog powiada do astronoma-praktyka: popatrz no, jak to jest z tym a tym — L w ten sposób inicjuje nowy ciąg badań. Albo też jak się nieraz zdarzało — radioastronom informuje „optyka”: odbieram silne sygnały radiowe ze źródła, którego nie ma na waszej mapie nieba, spróbuj, czy twój teleskop zdoła tam coś zlokalizować. Tak na przykład dwa z najpotężniejszych źródeł fal radiowych znajdują się w rejonach konstelacji Kasjopei i Łabędzia. Na Mount Palomar — badając przez teleskop rejon gwiazdozbioru Łabędzia — Walter Baade ustalił, że źródło fal radiowych jest widoczne i że jest ono oddalone o 270 milionów lat świetlnych. Odległość w połączeniu z siłą sygnałów wskazywały na szczególność zjawiska.